U tego pacjenta największym wyzwaniem było zachowanie zębów w czystości. Pacjent nie rozstawał się ze szczoteczką oraz nitką do zębów, a i tak stomatolog nie mógł odpowiednio wypełnić ubytków. Była to nieustanna walka o zdrowe zęby.
Podczas leczenia spłycony został nagryz: teraz dolne zęby są doskonale widoczne; można jeść swobodnie, a żuchwa może wykonywać prawidłowe ruchy.
PS. Leczenie trwało 24 miesiące podczas których z pacjentem się wręcz zaprzyjaźniliśmy. Pełno rozmów o zdrowej diecie, o wychowywaniu dzieci, o zainteresowaniach… Smutno nam było się rozstawać. Świętowaliśmy przy bezalkoholowym szampanie w plastikowych (za co przepraszamy) kubeczkach 😊